50 / 27 m² – Marek Gardulski, wystawa jubileuszowa w 50 lecie pracy twórczej
Wystawa czynna: 14.11.2019 – 15.12.2019
wernisaż wystawy 16.11.2019 godz. 18:00
Cieszy nas, że w 50 lecie pracy twórczej Marka Gardulskiego
możemy zaprezentować wybór jego prac w naszej niedużej galerii (27 m²).
Marek Gardulski :
Kiedy czasem o tym myślę, to uzmysławiam sobie, że fotografem jestem już pięćdziesiąt lat i mam jednocześnie nadzieję, że nazbierałem udanych zdjęć o kilka więcej niż pięćdziesiąt, choć to liczenie jest mało wiarygodne, bo za każdym razem wynik jest inny…
…śladem pewnego znanego pisarza (którego „Dzienniki” zacząłem czytać około pięćdziesiąt lat temu – zacząłem czytać w pewnym stopniu nielegalnie, bo muszę tu przyznać, że dokonałem w tym celu przestępstwa – szkolna biblioteka bowiem zażądała pozwolenia od rodziców na wypożyczenie tej książki
i ja to pozwolenie podrobiłem…) muszę powiedzieć, że na moje wychowanie miało różny wpływ bardzo wielu ludzi, tak wielu, że trzeba uważać aby tej samej osoby nie wymienić dwukrotnie…
Pierwszego – choć to oczywiście całkowicie niesprawiedliwe – muszę wymienić mego dziadka Bolesława, który w dniu moich pierwszych urodzin ofiarował mnie fotografii, unosząc mnie nagiego ku niebu. Było ładne lato, kilka miesięcy wcześniej odszedł wielki przywódca – przepowiednie były dobre…
Gdy się nad tym zastanawiam, muszę powiedzieć, że w kolejnych latach moje zainteresowanie fotografią niejednoznacznie dobrze wpływało na moje wychowanie. Mam tu na myśli zdjęcia fotografowanych przez mojego ojca mazurskich kajakarek z nagimi biustami, lub co gorsza, całkiem nieubranych… myślę też o kolekcji niemieckich, stereoskopowych zdjęć obrazujących życie i kształty niezakryte mieszkanek różnych egzotycznych kolonii…
A pocztówki ze zdjęciem typowej Marokanki, mieszkanki Kongo itp. sprawiały, że nauka geografii stawała się prawdziwie miła….
Często o tym myślę i wtedy muszę powiedzieć, że wpływ kobiet na moje wychowanie zaszkodził mi pod niejednym względem, mimo, że bywał czasami bardzo miły, i pełen oddania. Zarzut ten dotyczy wielu i nie jestem w stanie ich wszystkich sprawiedliwie wymienić. Muszę jednak wspomnieć o roli mego Ojca, który pragnął abym został architektem. Nie miał jednak wiele czasu aby tą sprawą się zajmować, a mając wśród znajomych architektów – takich, którzy stali się fotografami (a my też ich znamy…) wyjaśnił mi szybko różnice pomiędzy rysunkami Wiktora Zina i Stanisława Noakowskiego, następnie podarował mi aparat dziadka (dwuobiektywowy Weltaflex 6×6) wraz z poradami jak robić i jak wywołać film w miseczce do ubijania piany, i wyjechał za morze… Być może miał nadzieję, że skoro architekci stali się fotografami, to może ja poprzez fotografie, stanę się architektem. Jednak nie słyszałem o takiej transformacji… Tym aparatem zrobiłem moje pierwsze zdjęcie wiosną 1969 roku, na zboczach Pilska: portret Taty z Exaktą. Kolejne powstały w Dębkach, w czasie wakacji, a potem w Krakowie, po którym chodziłem poszukując motywów jakie fotografował mój dziadek, czy Henryk Hermanowicz… Przyszedł w końcu czas na rewolucję, a na jej wybuch wpływ miała kobieta… Urszula Czartoryska, której książkę o fotografii znalazłem w księgarni taniej książki przy ulicy Szewskiej… Fascynująca chórzystka z naszego liceum i koleżanki z klasy nie miały już od tej chwili szans na „portrecik”… musiały poddać się różnym eksperymentom.
W 1972 roku powstał mój pierwszy autoportret i od tego właśnie miejsca zaczyna się wystawa…
Marek Gardulski, urodzony w 1952 roku w Krakowie.
Członek ZPAF od 1981 roku. W latach osiemdziesiątych autor cykli „Autoportret“ i „Kącik dziecięcy“. Stypendysta United States Information Agency, współpracował z The International Polaroid Collection (Photokina 1990 – „Selection 5“).
Na początku lat dziewięćdziesiątych zestawem „Solvay“ zwrócił się ku dokumentalnej fotografii przestrzeni industrialnej. Uczestnik wystaw: „Wokół dekady – polska fotografia lat 90-tych“ (Muzeum Sztuki w Łodzi), „Marzyciele i świadkowie. Fotografia Polska XX wieku“ (MN w Krakowie – Arsenał), „Polska fotografia
w XX wieku“ – ZPAF Warszawa, „XX wiek w Fotografii Polskiej z Kolekcji muzeum Sztuki w Łodzi“ (The Shoto Museum of Art – Tokyo).
Jego prace znajdują się w kolekcjach polskich i zagranicznych. Nie związany z żadną grupą artystyczną.